W końcu założyłam bloga. Zamierzam opisywać tutaj moją przygodę z Au Pair :) Zainteresowałam się tym programem już w gimnazjum, kiedy pewnego dnia moja siostra przyniosła mi ulotkę agencji CultureCare. Powiedziała wtedy " Klaudia to cos dla Ciebie! Zawsze chciałaś zwiedzić Stany i kochasz dzieci". Wtedy byłam jeszcze w gimnazjum, dopiero na przełomie 1 i 2 klasy liceum zapragnęłam spełnić marzenia. Już wtedy wiedziałam, że chcę wziąć udział w programie- i na pewno nie pójdę na studia od razu po liceum. Mój profil internetowy jest otwarty od maja tego roku w InterExchange i od lipca w AuPair in America. Obecnie doczekałam się jednego matcha- nie wiem czy to ten perfect.
Match #1 (APiA)
Rodzina z Larchmont NY
4 dzieci - bliźnięta : chłopiec i dziewczynka (6lat), chłopiec 4 l, dziewczynka 3 l.
Host mama jest cały czas w domu nie pracuje, tata zaś jest zapracowany tak bardzo, że często wyjeżdża do Europy i nie ma go w domu.
Póki co dostałam od niej miłego maila z chęcią rozmowy, dwa dni później rozmawiałyśmy jakieś 35 minut. Miałyśmy umówić się w tym tygodniu na skype ale od dwóch dni nie dostałam maila.
Po tym telefonie mogę napisać tyle, że wydała mi się bardzo miłą i ciepłą osobą. Ogromnym zachęcającym plusem jest to, że mieli 3 Au Pair i jedna została u nich 2 lata. Czekam na maila od Hostki. Wszystko w rękach Boga:)
Hejka :) Dzięki za zgłoszenie do listy blogów au pair i dodanie buttonu! Liczę na to, że zyskasz szybko wiele czytelniczek, a poza tym to powodzenia z wyjazdem do USA! x
OdpowiedzUsuńJeśli Hostka jest w domu to masz pewność, że nie zostaniesz sama z 4 dzieci na głowie :) poza tym myślę, że bliźniaki chodzą do przedszkola, więc zostaje dwójka młodszych. Fajna lokalizacja, czekam na dalszą relację, witam w gronie Au Pairek i życzę powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńLokalizacja fajna bardzo :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo operek jest w stanie NY
Tylko się zastanów czy chcesz zeby hostka caly czas byla z Tobą w domu.
Powodzenia :)
Dziękuje bardzo za ciepłe powitanie i dodanie mnie do listy blogów AuPair:) Ta rodzina z Larchmont nie odzywa się do mnie od poniedziałku. Poczekam i po weekendzie jeszcze raz spróbuje coś do nich napisać. Co do tego, że Host mama jest w domu to może być wielki plus albo wielki minus, w zależności od tego jaka ona jest, a przy tylu dzieciach to dobrze jakby były dwie osoby.
OdpowiedzUsuńCzworo dzieci naraz.. ojej :) nie rzucałabym się na tak głęboką wodę :)
OdpowiedzUsuń